Skip to main content
Marzanna – Pani Zimy, Śmierci i Odrodzenia
marzanna.jpg

Pierwszy śnieg okrywa ziemię, a cisza zimowego poranka wprowadza świat w nowy rytm. To moment, w którym natura wstrzymuje oddech, przygotowując się na długie miesiące spoczynku. Dla Słowian ta chwila była związana z jedną z najpotężniejszych postaci ich mitologii – Marzanną. Boginią zimy, śmierci i odrodzenia, której imię budziło zarówno respekt, jak i fascynację.

Wejdźmy w świat, gdzie biel śniegu łączy się z ciemnością zaświatów, a cykl życia i śmierci nabiera magicznego znaczenia.

Marzanna – Kim była?

Marzanna, znana także jako Morena, Morana czy Mara, to bogini zimy, która w słowiańskich wierzeniach uosabiała przemijanie, chłód i nieuchronność śmierci. Jej imię wywodzi się z prasłowiańskiego mor – oznaczającego śmierć, zniszczenie lub sen. Ale Marzanna nie była jedynie strażniczką końca – była także opiekunką odrodzenia, gdyż w jej mocy leżało przeprowadzenie świata przez mrok ku nowemu życiu.

Według niektórych interpretacji mitów była córką Welesa, boga zaświatów, i Mokosz, bogini płodności i ziemi. Ten dualizm jej pochodzenia czynił z niej postać szczególną, która łączyła ziemię z niebem, życie ze śmiercią.

Bogini Zimy i Śmierci

Gdy nadchodziła zima, Słowianie wierzyli, że to Marzanna otula świat bielą i przynosi mroźny oddech. Jej panowanie symbolizowało zatrzymanie cyklu życia – rośliny zamierały, zwierzęta szukały schronienia, a ludzie gromadzili się w izbach, by przetrwać zimowe miesiące.

Marzanna była jednak czymś więcej niż tylko boginią chłodu. Jej obecność przypominała o tym, że śmierć jest częścią życia, a każdy koniec przynosi nowy początek. W jej śnieżnym płaszczu kryła się obietnica wiosny, choć wcześniej świat musiał przejść przez mrok.

Symbolika i Rytuały związane z Marzanną

Szczególne miejsce w kulcie Marzanny zajmowały rytuały związane z jej symbolicznie postrzeganą śmiercią i odrodzeniem. Najbardziej znany to topienie lub spalenie kukły Marzanny, które miało miejsce wczesną wiosną. Był to akt przejścia – żegnania zimy i wzywania odrodzenia przyrody.

  • Kukła Marzanny: Robiono ją ze słomy, ubierano w białe i czarne płótno, a czasem ozdabiano koralami lub gałązkami. Każdy element miał swoje znaczenie – słoma symbolizowała przemijanie, a biel – nadzieję na nowy cykl.
  • Rytuał pożegnania: Kukłę niesiono w procesji przez wieś, a następnie topiono w rzece lub spalano na stosie. Śpiewano przy tym pieśni, które miały odpędzać zimę i przywoływać wiosnę.

Marzanna w legendach

Jedna z legend mówi, że Marzanna była piękną kobietą o białych włosach i szklanych oczach, która zamieszkiwała zimowe bory. Podobno można ją było spotkać w najkrótsze dni roku, gdy przemierzała śnieżne pola, szukając ludzkich dusz, które mogłyby towarzyszyć jej w Nawii – krainie zmarłych.

W niektórych opowieściach Marzanna przybierała postać srogiej wiedźmy, której gniew mógł sprowadzić na wioski śnieżyce i głód. Jednak była także strażniczką równowagi – wiedziała, że jej panowanie musi ustąpić miejsca nowemu życiu, które przynosiła wiosna.

Znaczenie Marzanny dziś

Choć rytuały związane z Marzanną przetrwały głównie w formie ludowych obrzędów wiosennych, jej symbolika wciąż przemawia do nas. Jest przypomnieniem, że każdy cykl życia ma swój czas – musimy zaakceptować przemijanie, by zrobić miejsce na nowe.

Kiedy widzisz pierwszy śnieg, pomyśl o Marzannie. Może to ona otuliła świat swoją bielą, przypominając o zimowym spoczynku. Ale pamiętaj – pod tą warstwą lodu i mrozu już tli się życie, które eksploduje wraz z pierwszym promieniem wiosennego słońca.

Zimowa Marzanna to strażniczka harmonii, która – choć surowa – prowadzi nas ku odrodzeniu. Może warto dziś w blasku pierwszego śniegu poświęcić chwilę, by podziękować jej za mądrość ukrytą w mrozie i nadzieję na wiosnę?

Pogadajmy!
Daj nam znać co myślisz